Codzienne Wpisy Feriowe #1

Hej wszystkim!

Dzisiaj na moim szanownym wpisie opiszę książkę pod tytułem *werble* ,,Dzieci z Bullerbyn'' autorstwa Astrid Lindgren.

Zapewne większość z was jest zmęczona rozmowami o tej książce. Zwłaszcza przez nauczycieli, którzy twierdzą, że ta książka jet idealna dla młodzieży w wieku 12/13 lat. Spokojnie! U mnie nie znajdziecie takiego czegoś.

Kilka słów o autorce:

Astrid Anna Emilia Lindgren urodzona w Vimmerby w 1907 a zmarła w 2002 roku. (Gdyby żyła w tych czasach miałaby 115 lat) Była popularną szwedzką pisarką. Jej inne książki to np. ,,Pippi Pończoszanka''  Ciekawostka: w orginalnej wersji zamiast Pippi była Fizia. Innymi jej książkami był ,,Emil ze Smalandi'', ,,Karlson z dachu'' oraz ,,Bracia Lwie Serce''

Moja ocena książki:

OK a więc zacznijmy od tego, że jest to oczywiście książka dziecięca i nie sądze, że spodoba się ona każdemu czytelnikowi w moim wieku. Ja tą książkę czytałam w wieku około pięciu lat. Po paru latach upolowałm ją na MEGA EKSTRA SUPER-DUPER przecenie na jakimś podejrzanym sklepie więc stwierdziłam, że czemu nie. I kupiłam szanowną książkę na przecenie z 10 zł na 20zł. I oto szanowna książka dotarła do mnie po prawie miesiącu i miała piękną okładkę. Taką rysunkową, która ukazuje dzieci przed swoimi domami a nad nimi powiewa flaga Szwecji. Bardzo mi się podoba. Przechodząc do samej treści. Moim zdaniem książka jest idealna ponieważ dla młodszego czytelnika bedzie to ciekawa książka pełna przygód i pomysłów na zabawę. Dla nas starszych natomiast jest to urocza książka pełana nostalgii. Polecam ją każdemu.

  Dziękuję za poświęcenie swojego czasu na przeczytanie mojego wpisu. Pamiętajcie by zaglądać na mój profil podczas bezssennych nocy w ferie, ponieważ, będe wstawiać wpisy codziennie około 13.30. Jeśli wpis ci się spodobał zostaw kciuka w górę. I napisz komentarz jakie książki preferujesz. Wybiorę parę i wpisze moje polecenia. Życzę Ci miłego dnia, nocy, popołudnia, czy czego tam jeszcze.

całuski, Dziada🐢